Monday, February 18, 2008

Professor Ivo Cyprian Pogonowski Irak, Wielka Nafta i Turcja

Professor Ivo Cyprian Pogonowski Irak, Wielka Nafta i Turcja


Irak, Wielka Nafta i Turcja


USA buduje i zabezpiecza permanentne bazy w Iraku, żeby kontrolować drugie, co do wielkości, największe rezerwy paliwa, na świecie. Skarb amerykański płaci dwa miliardy dziennie, żeby zabezpieczyć operacje i zyski wielkich korporacji energetycznych, takich jak Exxon-Mobil, Shell, Haliburtun, etc. plus prywatnych ochraniarzy i dostawców żerujących na wojsku amerykańskim.

W perspektywie polityki osi USA-Izrael i stałych baz amerykańskich w Iraku, nie może być mowy o dominacji Zatoki Perskiej przez Iran, mimo wzrostu sił tego państwa z powodu zniszczeń w Iraku. Izrael czuje się bezpieczniej dzięki bazom USA w Iraku i może wyzyskiwać fakt, że USA zużywa 25% paliwa światowego a jednocześnie ma dwa procent rezerw, a obecnie importuje 60% swego zapotrzebowania. Tak, więc gwarancja dostępu do zasobów energetycznych Iraku jest ważna dla USA, ale nie wymaga popełniania zbrodni międzynarodowych jak to się dotychczas dzieje.

Obecnie ministrem paliwa Iraku jest Hussain al-Szahristani, fizyk nuklearny, oponent Saddam’a Hussein’a, który był torturowany w czasie 10 lat więzienia, do czasu jego ucieczki z Abu Gharib w 1991 roku. Szahristani mówi dobrze po angielsku i jest szyitą w dobrych stosunkach z ayatolą al-Sistani, a jednocześnie jest w stanie udostępniać paliwo zachodnim korporacjom.

Nie tylko udowodnione rezerwy Iraku są drugie na świecie po Arabii Saudyjskiej ale jak dotąd 30% powierzchni Iraku nie zostało sprawdzone i potencjalnie rezerwy Iraku mogą wynosić około 250 miliardów standartowych baryłek nie licząc gazu ziemnego.
Wobec fiaska pacyfikacji Iraku, rabunkowy plan „dzielenia zysków” Dick’a Chenney’a jest trudny do zrealizowania i Szahristani jest w pozycji pertraktować z wielkimi korporacjami kontrakty na pojedyncze wielkie pola ropy naftowej, każde mające minimum pięć miliardów beczułek w złożach. Jest możliwe, że Irak posiada największe na świecie nie eksploatowanych rezerw złóż ropy naftowej, zwłaszcza, że dotychczasowe oceny są oparte na prymitywnych badaniach sejsmograficznych.

Z tego powodu Szahristani jest ważnym człowiekiem na światowym rynku energetycznym, który może podpisywać wielkie kontrakty na produkcję ropy naftowej, zwłaszcza, że 75% rezerw światowych jest upaństwowionych w krajkach nie zdominowanych przez USA, tak, że wymuszanie przez USA niskich cen paliwa jest coraz trudniejsze, wobec obecnego kryzysu.

Produkcja Arabii Saudyjskiej osiągnęła szczyt i powoli będzie zmniejszać się tak, że kontrola zasobów Iraku jest strategicznie ważna dla USA i dlatego syjonistom udało się dokonać napadu na Irak, za pomocą amerykańskiej maszyny wojennej. Tymczasem na świecie wzrasta zapotrzebowanie na paliwo z obecnych 85 milionów baryłek dziennie do 116 w 2030 roku. Podczas gdy w regionie Zatoki Perskiej jest 62% rezerw, to region ten z powodów politycznych zwalnia tempo podnoszenia produkcji, w ciągu najbliższych lat.

Zachodnie korporacje chciałyby żeby Irak produkował dziennie 30 milionów baryłek ropy przez najbliższe 20 lat, zwłaszcza, że produkowane rezerwy wyczerpują się, podczas gdy w Iraku koszt produkcji należy do najniższych na świecie (około jednego dolara za baryłkę standartową ropy naftowej).

Pola ropy naftowej są rozłożone w Iraku dosyć równomiernie i są łatwo dostępne w warunkach stabilnego pokoju, możliwego do osiągnięcia za pomocą ustępstw wobec plemion zamieszkujących Irak i przekupywania ich starszyzny, czego dotąd nie stosowano na wielką skalę, ale sytuacja ulega zmianom na szkodę Al-Qaidy i na korzyść bezpieczeństwa rurociągów oraz ludzi zarudnionych przy produkcji paliwa.

Szahristani powiedział dziennikarzom, że w przeciągu następnych czterech lat produkcja w Iraku może osiągnąć 6 milionów baryłek dziennie a gospodarka Iraku ma wzrastać 7% rocznie, zamiast obecnego tempa 1,3% na rok. Tymczasem rabunkowy projekt „udziału w zyskach” Dicka Chenneey natrafia na opór w parlamencie w Bagdadzie, więc dyrektorzy korporacji pertraktują z Szahristani w sprawie usprawnień i podniesienia produkcji za pomocą szkolenia pracowników i dostarczania sprzętu.

Tymczasem Szahristani ogłasza że ma oferty z Chin, Rosji, Indii i Brazylii. Szahristani twierdzi, że prawo dotyczące produkcji ropy naftowej w Iraku musi być zatwierdzone przez referendum całej ludności Iraku, po osiągnięciu niepodległości przez Irakijczyków. co jest przeciwne życzeniom osi USA-Izrael, która chciałaby przeciągać okupację Iraku na następne sto lat, jak o tym mówi Jon McCaine, republikański kandydat na prezydenta USA.

Rząd Busha chce narzucić marionetkowemu rządowi w Iraku kontrakt na permanentną zgodę na bazy USA kontrolujące Irak na przyszłość tak długo, póki wszystka ropa naftowa i gaz ziemny nie będzie wypompowany z rezerw Iraku. Szahristani był studentem w Moskwie w latach 1960tych i teraz pertraktuje z Rosją i z Unią Europejską, którą odwiedził 31 stycznia, 2008.

Rurociąg 3,300 km. długi planowany przez UE przez tereny Bliskiego Wschodu do Europy omijałyby Rosją i prowadził przez Turcję do Austrii. Szahristani powiedział, że za dwa do trzech lat, chciałby uruchomić dostawy gazu ziemnego z Iraku do Europy z rezerw ocenianych na 11,000 miliardów stóp kubicznych. Shell ubiega się o kontrakt produkcji gazu ziemnego w Iraku. W rezultacie Iran będzie eksportował więcej paliwa do Azji a USA już sprowadza więcej paliwa z Afryki niż z Bliskiego Wschodu.

Izrael stara się o paliwo z Iraku jako partner w strategii osi USA-Izrael powiązany z Indiami i z Turcją. Natomiast Turcja planuje rurociąg gazu ziemnego z Iraku do portu Jumartalik, z którego chce eksportować skroplony gaz do Izraela i Indii. USA nadal chce uniemożliwić rosyjski „rurociąg pokoju” z Iranu przez Pakistan i Indie do Chin oraz popiera izraelski rurociąg z Aszkelon do portu Eliat gdzie statki z Indii dochodzą omijając Kanał Sueski.

USA popiera powiązania skłóconego z Arabami Izraela z Indiami. Opinia publiczna w Indiach jest przeciwna rabunkowi paliwa z Iraki przez USA, podczas gdy Turcja stara się współdziałać z USA w eksploatacji paliwa z Iraku być może za cenę zmniejszenia rozwijającej się współpracy Turcji z Iranem, której to współpracy sprzeciwia się Izrael.

Natomiast Izrael chce wykorzystać swe wpływy w Kurdystanie i sprowadzać paliwo z północnego Iraku i przy tej okazji poprawić stosunki Izraela z Turcją. Tymczasem Turcja zwalcza partyzantkę Kurdów w północnym Iraku za zgodą USA, które znowu przestaje popierać Kurdów tak jak to nieraz USA czyniły z Polakami. Turcja staje się głównym aliantem USA w Iraku, kosztem Kurdów, mimo tego że Turcy nie brali udziału w ataku USA na Irak.

W oczach Unii Europejskiej Turcja staje się ważnym krajem w sprawie dostaw paliwa z Bliskiego Wschodu i fakt ten może pomóc Turcji, w jej ambicjach żeby stać się członkiem Unii Europejskiej.

Iwo Cyprian Pogonowski

Born Sept. 3, 1921
Lwów, Poland

in Dec 1939 left Warsaw. Dec 30, 1939 arrested by Ukrainians serving the Gestapo in Dukla, then transferred to Barwinek, Krosno, Jaslo, Tarnów, Oswiecim, arrived in Oranienburg-Sachsenhausen on Aug. 10, 1940.

April 19, 1945 started on the Death March of Brandenburg from Sachsenhausen; escaped gunfire of SS-guards and arrived to Schwerin and freedom on May 2, 1945.

September 1945 arrived in Brussels, Belgium; obtained admission as a regular student at the Catholic University: Institute Superieur de Commerce, St. Ignace in Antwerp.

in 1954 graduated in Civil Engineering at the top of his class. Was invited to join honorary societies: Tau Beta Pi (general engineering honorary society), Phi Kappa Phi (academic honorary society equivalent to Phi Beta Kappa), Pi Mu (mechanical engineering honorary society), and Chi Epsilon (civil engineering honorary society). Taught descriptive geometry at the University of Tennessee;

in 1955 graduated with M.S. degree in Industrial Engineering.

in 1955 started working for Shell Oil Company in New Orleans. After one year of managerial training was assigned to design of marine structures for drilling and production of petroleum.

in 1960 started working for Texaco Research and Development in Houston, Texas as a Project Engineer. Authored total of 50 American and foreign patents on marine structures for the petroleum industry;
wrote an article: The Rise and Fall of the Polish Commonwealth - A Quest for a Representative Government in Central and Eastern Europe in the 14th to 18th Centuries. Started to work on a Tabular History of Poland.

in 1972 moved to Blacksburg, Virginia. During the following years worked as Consulting Engineer for Texaco, also taught in Virginia Polytechnic Institute and State University as Adjunct Professor in the College of Civil Engineering teaching courses on marine structures of the petroleum industry. Designed and supervised the construction of a hill top home for his family, also bought 500 acre ranch (near Thomas Jefferson National Forest) where he restored 200 years old mill house on a mountain stream.

in 1978 prepared Polish-English, English-Polish Dictionary with complete phonetics, published by Hippocrene Books Inc. The dictionary included a Tabular History of Poland, Polish Language, People, and Culture as well as Pogonowski's phonetic symbols for phonetic transcriptions in English and Polish at each dictionary entry; the phonetic explanations were illustrated with cross-sections of speech (organs used to pronounce the sounds unfamiliar to the users). It was the first dictionary with phonetic transcription at each Polish entry for use by English speakers

in 1981 prepared Practical Polish-English Dictionary with complete phonetics, published by Hippocrene Books Inc.

in 1983 prepared Concise Polish-English Dictionary with complete phonetics, published by Hippocrene Books Inc. Wrote an analysis of Michael Ch ci ski's Poland, Communism, Nationalism, Anti-Semitism. Also selected crucial quotations from Norman Davies' God's Playground - A History of Poland on the subject of the Polish indigenous democratic process.

in 1985 prepared Polish-English Standard Dictionary with complete phonetics, published by Hippocrene Books Inc. Also prepared a revised and expanded edition of the Concise Polish-English Dictionary with complete phonetics, also published by Hippocrene Books Inc.

in 1987 prepared Poland: A Historical Atlas on Polish History and Prehistory including 200 maps and graphs as well as Chronology of Poland's Constitutional and Political Development, and the Evolution of Polish Identity - The Milestones. An introductory chapter was entitled Poland the Middle Ground. Aloysius A. Mazewski President of Polish-American Congress wrote an introduction. The Atlas was published by Hippocrene Books Inc. and later by Dorset Press of the Barnes and Noble Co. Inc. which sends some 30 million catalogues to American homes including color reproduction of book covers. Thus, many Americans were exposed to the cover of Pogonowski's Atlas showing the range of borders of Poland during the history - many found out for the firsttime that Poland was an important power in the past. Total of about 30,000 atlases were printed so far.

In 1988 the publication of Poland: A Historical Atlas resulted in a number of invitations extended by several Polonian organizations to Iwo Pogonowski to present Television Programs on Polish History. Pogonowski responded and produced over two year period 220 half-hour video programs in his studio at home (and at his own expense.) These programs formed a serial entitled: Poland, A History of One Thousand Years. Total of over 1000 broadcasts of these programs were transmitted by cable television in Chicago, Detroit-Hamtramck, Cleveland, and Blacksburg.

in 1990-1991 translated from the Russian the Catechism of a Revolutionary of 1869 in which crime has been treated as a normal part of the revolutionary program. Started preparation of the Killing the Best and the Brightest: A Chronology of the USSR-German Attempt to Behead the Polish Nation showing how the USSR became a prototype of modern totalitarian state, how this prototype was adapted in Germany by the Nazis.

in 1991 prepared Polish Phrasebook, Polish Conversations for Americans including picture code for gender and familiarity, published by Hippocrene Books Inc.

in 1991 prepared English Conversations for Poles with Concise Dictionary published by Hippocrene Books Inc. By then a total of over 100,000 Polish-English, English-Polish Dictionaries written by Pogonowski were sold in the United States and abroad.

in 1992 prepared a Dictionary of Polish, Latin, Hebrew, and Yiddish Terms used in Contacts between Poles and Jews. It was prepared for the history of Jews in Poland as well as 115 maps and graphs and 172 illustrations, paintings, drawings, and documents, etc. of Jewish life in Poland. This material was accompanied by proper annotations.

in 1993 prepared Jews in Poland, Rise of the Jews as a Nation from Congressus Judaicus in Poland to the Knesset in Israel, published by Hippocrene Books Inc. in 3000 copies. Foreword was written by Richard Pipes, professor of history at Harvard University, and Pogonowski's school mate in the Keczmar school in Warsaw. Part I included: a Synopsis of 1000 Year History of Jews in Poland; the 1264 Statute of Jewish Liberties in Poland in Latin and English translation; Jewish Autonomy in Poland 1264-1795; German Annihilation of the Jews. In appendixes are documents and illustrations. An Atlas is in the Part III. It is divided as follows: Early Jewish Settlements 966-1264; The Crucial 500 Years, 1264-1795; Competition (between Poles and Jews) Under Foreign Rule, 1795-1918; The Last Blossoming of Jewish Culture in Poland, 1918-1939; German Genocide of the Jews, 1940-1944; Jewish Escape from Europe 1945-1947 - The End of European (Polish) Phase of Jewish History (when most of world's Jewry lived in Europe). Pogonowski began to write a new book starting with the Chronology of the Martyrdom of Polish Intelligentsia during World War II and the Stalinist Terror; the book in preparation was entitled Killing the Best and the Brightest.

in 1995 prepared Dictionary of Polish Business, Legal and Associated Terms for use with the new edition of the Practical Polish-English, English-Polish Dictionary and later to be published as a separate book.

in 1996 Pogonowski's Poland: A Historical Atlas; was translated into Polish; some 130 of the original 200 maps printed in color; the Chronology of Poland was also translated into Polish. The Atlas was published by Wydawnictwo Suszczy ski I Baran in Kraków in 3000 copies; additional publications are expected. Prepared Polish-English, Eglish-Polish Compact Dictionary with complete phonetics, published by Hippocrene Books Inc.

in 1997 finished preparation of the Unabridged Polish-English Dictionary with complete phonetics including over 200,000 entries, in three volumes on total of 4000 pages; it is published by Hippocrene Books Inc; the Polish title is: Uniwesalny S ownik Polsko-Angielski. Besides years of work Pogonowski spent over $50,000 on computers, computer services, typing, and proof reading in order to make the 4000 page dictionary camera ready; assisted in the preparation of second edition of Jews in Poland, Rise of the Jews from Congressus Judaicus in Poland to the Knesset in Israel published in fall of 1997. Prepared computer programs for English-Polish Dictionary to serve as a companion to the Unabridged Polish-English Dictionary printed by the end of May 1997.

in 1998 Pogonowski organized preparation of CD ROM for the Unabridged Polish-English Dictionary, Practical English-Polish Dictionary, Polish Phrasebook for Tourists and Travelers to Poland, all published earlier by Iwo C. Pogonowski. The Phrasebook includes 280 minutes of bilingual audio read by actors. Started preparation for a new edition of Poland: A Historical Atlas. New Appendices are being prepared on such subjects as: Polish contribution to Allied's wartime intelligence: the breaking of the Enigma Codes, Pune Munde rocket production; Poland's contribution to the international law since 1415; Poland's early development of rocket technology such as Polish Rocketry Handbook published in 1650 in which Poles introduced for the first time into the world's literature concepts of multiple warheads, multistage rockets, new controls in rocket flight, etc. Poland's Chronology is being enlarged to reflect the mechanisms of subjugation of Polish people by the Soviet terror apparatus. Continued preparation of the Killing the Best and the Brightest: A Chronology of the USSR-German Attempt to Behead the Polish Nation, including the 1992 revelations from Soviet archives as well as the current research in Poland. Continued preparation of two-volume English Polish Dictionary, a companion to the Unabridged Polish-English Dictionary published in 1997. Reviewed Upiorna Dekada by J. T. Gross.

in 1999 Pogonowski continued writing Poland - An Illustrated History and preparing for it 21 maps and diagrams and 89 illustrations.

in 2000 Pogonowski prepared, in a camera ready form, Poland - An Illustrated History; it was published by Hippocrene Books Inc. NY 2000 and recommended by Dr. Zbigniew Brzezinski, National Security Advisor under President Carter, as "An important contribution to the better understanding of Polish history, which demonstrates in a vivid fashion the historical vicissitudes of that major European nation."

Sunday, February 10, 2008

Przekręt XXI wieku

Przekręt XXI wieku cz. Idr hab. inż. Zbigniew Wrzesiński - profesor Politechniki Warszawskiej, inż. Witold St. Michałowski - Redaktor Naczelny "Rurociągów" (2008-02-09)Rozmowy niedokończonesłuchajzapisz

Przekręt XXI wieku cz. II dr hab. inż. Zbigniew Wrzesiński - profesor Politechniki Warszawskiej, inż. Witold St. Michałowski - Redaktor Naczelny "Rurociągów" (2008-02-09)Rozmowy niedokończonesłuchajzapisz

Autor tekstu: Witold Stanisław Michałowski; Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,4331Sarmacki gazociągAutor tekstu: Witold Stanisław Michałowski
Przewijaj
O potężnych złożach gazu pod dnem Morza Barentsa wiadomo od dość dawna. Upamiętniają nazwiska swoich odkrywców Stockmana i Sawczenki. Z południowej części tego morza pomiędzy półwyspem Kola a Nową Ziemią, półwyspem Kanin i wyspą Kółgujewa, których nazwy przyzywają lodowe upiory ofiar łagrów, uczyniono mogilnik radzieckiej broni jądrowej. Spoczywają tam wraki atomowych łodzi podwodnych, elementy konstrukcji ich reaktorów, korodujące pojemniki zawierające śmierć. Banki, które udzielą kredytów na finansowanie zagospodarowania obu złóż i wydobycie gazu długo się wahały z podjęciem decyzji. Podjęto ją zaledwie parę miesięcy temu przy akceptacji rządów Norwegii i Rosji. Nie ujawniono kosztów jakie zostaną poniesione na deaktywację promieniującego złomu. Są bardzo poważne, mimo że gęstość zaludnienia brzegów Morza Barentsa oscyluje blisko zera. Linia rozgraniczenia szelfu obu tych krajów przebiega wzdłuż 35 stopnia szerokości geograficznej północnej. Początek bierze u wylotu fiordu Varanger w małej rybackiej osadzie której patronuje święty Jakub. W pobliżu rozpoczyna się szosa E6 prowadząca do norweskiego Tromso.
Niedawne oświadczenia prezydentów Rosji, Niemiec i Francji o zamiarze budowy gazociągu wzdłuż dna Bałtyku mogły mieć miejsce dopiero po uzyskaniu zapewnienia, że będzie możliwa eksploatacja złóż na Morzu Barentsa. Założenia jego budowy są w pełni racjonalne. Zdumienie tylko budzi reakcja niektórych z naszych polityków, zdumionych że Rosjanie zamierzają wydać na ten gazociąg około 6 miliardów USD podczas gdy ułożenie II nitki Gazociągu Jamalskiego przez Polskę rzekomo kosztowało by ich tylko miliard. Panowie, nauczcie się liczyć i od czasu do czasu spoglądajcie na mapę. Z rejonu przyszłej eksploatacji obu złóż do jamalskiej magistrali jest około półtora tysiąca kilometrów prowadzących przez bezludne tundry i tajgi. Koszt budowy dwóch nitek gazociągu o dużej średnicy wyniesie w tych warunkach nie mniej niż dwa miliony dolarów za kilometr. Daje to blisko 3 mld USD które należało by wyłożyć chcąc przesyłać gaz jamalską rurą. Zapomina się o najważniejszym. Opłaty za tranzyt gazu przez Białoruś i Polskę. O ile w przypadku tego pierwszego kraju nie będę się wypowiadał, to należy pamiętać, że prezes URE (Urzędu Regulacji Energetyki) zatwierdził stosunkowo niedawno stawkę w wysokości ca 2,7 USD za przesył 1000 m3 gazu na 100 km.. Zakładając, że założenia przesyłu 54 mld.m3 gazu rocznie Gazociągiem Bałtyckim będą dotrzymane to jego tranzyt przez nasz kraj mógłby kosztować ca 1,2 mld. USD Koszt budowy w tej sytuacji zwróci się zaledwie po paru latach eksploatacji, mimo że inwestor będzie zmuszony prawdopodobnie wyłożyć znaczące wielomiliardowe kwoty na unieszkodliwienie zatopionych w tym morzu zapasów broni chemicznej z okresu jeszcze I Wojny Światowej.
Dopiero teraz gazowy kurek może stać się dla Rosji wygodnym argumentem do wywierania na nas nacisków. Postawa krajów należących do twardego jądra UE budzi zdumienie tym bardziej, że pomysł Bałtyckiej Dwururki nie jest nowy. Pojawił się co najmniej 5 lat temu. Można było wówczas, pomysłodawcom pokrzyżować plany. Narzędziem do tego celu mogła być BALTICPIPE. Stosunkowo niedrogi (350 mln dol.) i krótki (230 km) gazociąg biegnący w poprzek Bałtyku z Polski do Danii, W dniu 23 sierpnia 2001 r. redakcja RUROCIAGÓW zorganizowała jego promocję. Obecni na niej byli attache handlowi ambasad Ukrainy, Litwy, Czech, Kazachstanu i Rosji, Amerykanin - naczelny redaktor NAFTA& GAZ BIZNES, a nawet przedstawiciel ówczesnego prezydenta Czeczenii. Gorącym orędownikiem inwestycji łączącej pomorskie Niechorze z duńskimi złożami gazu, zarządzanymi przez firmę DONG był jeden z ówczesnych wiceprezesów PGNiG, Piotr Woźniak. Zdawał sobie on sprawę z tego że gazociąg na polski brzeg Bałtyku poważnie utrudni budowę gazociągu wzdłuż jego dna do Niemiec. BALTICPIPE leżała by już wówczas w poprzek jego trasy. Niestety, z jakichś tajemniczych powodów, zarówno prezes Woźniak, jak i kilku innych zwolenników realnej dywersyfikacji zostało zwolnionych z pracy w PGNiG w ekspresowym tempie. Projekt odłożono, potem zarzucono. Dzisiaj stracił rację bytu chociażby dlatego, że Duńczycy sprzedali swoje pola gazowe Anglikom, a ci ostatni — w związku z pogorszeniem się rentowności własnych bardzo liczą na tańszy gaz rosyjski i nie zechcą Moskwy drażnić jakimiś rurami w poprzek ich interesów. Złoża duńskie w ciągu najbliższej dekady najprawdopodobniej ulegną wyczerpaniu. BALTICPIPE , można by tłoczyć gaz również w odwrotną stronę dostarczając go w przyszłości z wciąż nie w pełni wykorzystywanej I nitki gazociągu jamalskiego do Danii co byłoby również niezwykle opłacalne.
Ogłoszenie decyzji prezydentów Rosji, Niemiec i Francji o budowie Gazociągu Bałtyckiego jest dobrą nowiną. Rozwiązuje nam ręce. Jest kolejnym mocnym argumentem za anulowaniem pakietu porozumień gazowych z Rosją. Przy ich zawieraniu popełniono poważne błędy prawne. Założenia techniczno-ekonomiczne do nich też są już dawno nieaktualne. Anachronizm, czy wyrażając się bardziej dosadnie, bubel prawny rodem z zamierzchłej breżniewowskiej epoki w której zamierzano na gazowym stryczku powiesić tych zgniłych kapitalistów. Warto zajrzeć do radzieckich opracowań z połowy lat osiemdziesiątych. Warto podkreślić, że prezydent Putin dyscyplinując niepłacących podatków oligarchów posłużył się prawem Federacji Rosyjskiej.
Poddaję też pod rozwagę podjęcie bardziej niekonwencjonalnych działań.
W 1891 r. postała w Nowym Jorku pierwsza w dziejach „liga konsumencka"
Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby powołać LIGĘ KONSUMENTÓW GAZU. Powinni wejść w jej skład odbiorcy gazu z Polski, Białorusi, Ukrainy, Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy, Mołdawii, Turcji, Azerbejdżanu i Gruzji. Za czasów ZSRR większość z tych krajów była traktowana tak jak to jeszcze pamiętamy, i bardzo wielu ich obywateli oddało życie jako pensjonariusze archipelagu Gułag budując cywilizacyjną infrastrukturę syberyjskiej kolonii Rosji. Potomkom należy się chyba minimalna rekompensata...
W naszym interesie jest też takie zharmonizowanie ceny gazu w basenie Morza Czarnego, abyśmy płacili nie więcej niż Turcy, którzy za otrzymywany z Rosji gaz płacą przeszło dwa razy mniej niż my, tj. ca 70 USD za 1000 m3. Turcja aspiruje do wejścia do Unii Europejskiej. Jej najpoważniejszym atutem jest znakomite położenie pomostowe dla tranzytu gazu do UE z Iranu, Iraku, Azerbejdżanu, Kazachstanu i Turkmenistanu, a w dalszej przyszłości również z Uzbekistanu i Egiptu. Łączny potencjał gazowy tych krajów jest tylko o 1/5 mniejszy niż złóż kontrolowanych przez Rosję. Położone są jednak na obszarach bez porównania bardziej dostępnych niż północ Syberii, dlatego koszty wydobycia będą wielekroć niższe.
LIGA KONSUMENTÓW GAZU mogłaby być poważnym partnerem do negocjacji z dostawcami gazu z kierunku wschodniego. Powinni brać w nich udział przedstawiciele narodów żyjących na obszarach wydobycia jak i organizacji ekologicznych. Dewastacja naturalnego środowiska w wielu rejonach Syberii bogatych w ropę naftową i gaz ziemny przekracza wszelkie wyobrażenia. Grozi katastrofą na skalę globalną, dużo większą niż wycinanie puszczy amazońskiej i amerykańskie kwaśne deszcze. Nie do zaakceptowania jest też obecne „związanie" ceny gazu z ceną ropy naftowej.
Polską racją stanu jest przyjęcie Turcji, jedynego państwa który przeciwstawiało się rozbiorom I Rzeczypospolitej, do Unii Europejskiej. Należy też stopniowo zwiększać zakupy ropy naftowej w krajach tureckojęzycznych, takich jak: Azerbejdżan, Kazachstan, Tataria i Baszkiria. Najważniejsze jednakże byłoby przystąpienie do opracowywania pre-feasibility study dla budowy gazociągu ze złóż Shah Deniz znajdujących się w rejonie pogranicznego azersko-irańskiego szelfu południa Morza Kaspijskiego do Bramy Przemyskiej. Zasobność tych złóż jest szacowana na ca 700 mld. m3 gazu. Prawdopodobnie jest dużo większa. Koszt budowy gazociągu np. o średnicy 48", którym będzie można tłoczyć 20 mld m3 gazu rocznie, nie powinien przekroczyć 5 mld. USD
SARMACKI GAZOCIAG należało by poprowadzić wzdłuż doliny rzeki Kury, którą przebiega granica Azji i Europy, Gruzję, pobrzeże Morza Czarnego, Krym i nizinną Ukrainę. Granicę Polski osiągnąłby w okolicach Przemyśla. To w prostej linii zaledwie 2150 km. Przeszło dwa razy krócej niż z Półwyspu Jamał. Po drodze zaś nie ma wiecznej zmarzliny i bezdennych bagien. Cena gazu w basenie Morza Czarnego powinna być zharmonizowana na poziomie ca 60 USD za 1000 m3. Byłoby to tylko niewiele mniej niż płacą obecnie Turcy, już po uwzględnieniu amortyzacji gazociągu podmorskiego BLUE STREAM, który dociera do Samsun.
Byłoby to też przeszło 100 USD mniej niż my płacimy obecnie.
Poseł do Parlamentu Europejskiego prof. Jerzy Buzek, były premier, odpowiedzialny obecnie za wykorzystanie środków unijnych w ramach VII programu PR-7, na spotkaniu z przedstawicielami środowisk inżynierskich w NOT (15.07.br.) odniósł się do przedstawionej mu powyższej propozycji niezwykle pozytywnie. Na pewno warto przystąpić chociażby do opracowania założeń dla feasibility study. Powinna je sfinansować Unia Europejska. Tak naprawdę to nie tylko Polska i Ukraina zwiększyłyby po zbudowaniu SARMACKIEGO GAZOCIAGU swoje bezpieczeństwo energetyczne dywersyfikując dostawy gazu, ale również pozostałe kraje UE, Austrii i Włoch nie wyłączając.
Eksperci od inżynierii finansowej są zgodni, że taką inwestycją może być zainteresowana grupa banków bliskowschodnich gotowa udzielić kredytów w wysokości co najmniej 40% kosztów budowy. Jeśli zaś rządy krajów zainteresowanych odbiorem kaspijskiego gazu, tj. Polski i Ukrainy w pierwszej kolejności, poręczą kredyty w wysokości po 15% kosztów, to pozostałe 30% mogą być atrakcyjnymi inwestycjami nie tylko dla banków rosyjskich, amerykańskich i z krajów UE, ale nawet dla Bank of China.
W takich firmach jak GAZOPROJEKT, INVESTGAS, czy MEGAGAZ znajdą się fachowcy, którzy sprostają nowemu wyzwaniu. Jesteśmy przecież w którymś tam pokoleniu w prostej linii potomkami Sarmatów. Pochodzić oni mieli od indo-irańskiego plemienia Medów zamieszkujących przed paru tysiącami lat pobrzeże Morza Kaspijskiego.